Berry Tech 2024: sezon truskawkowy – wnioski, zalecenia
Berry Tech to projekt badawczy, w ramach którego Doradca Jagodowy wraz z partnerami testuje nowoczesne technologie służące usprawnieniu produkcji owoców jagodowych. Wyniki tych prac są ogłaszane podczas spotkań warsztatowych. Tegoroczna edycja tego wydarzenia odbyła się 28 lipca w Przyborowicach Górnych. O czym mówiono podczas Warsztatów Techniki Jagodowej Berry Tech 2024?
Warsztaty Berry Tech 2024 zgromadziły ponad 300 uczestników. Plantatorzy z całej Polski wysłuchali wykładów, wzięli czynny udział w dyskusjach, a przy tym mieli okazję do zapoznania się z nowoczesnymi technologiami produkcji jagodowej. Organizatorami Berry Tech 2024 byli Doradca Jagodowy i firma Boryna, zaś partnerami strategicznymi firmy Osadkowski i Cosmocel. Firma Calfert po raz kolejny została partnerem całego wydarzenia. Nasi eksperci wystąpili w charakterze panelistów, a na stoisku firmowym służyli plantatorom fachowym doradztwem. Ponadto partnerami medialnymi Berry Tech 2024 były portale Sad24.pl, PodOsłonami.pl oraz Sadownictwo.com.pl.
Sezon truskawkowy 2024
Podczas sesji wykładowej eksperci z kraju i zagranicy oraz firmy z branży jagodowej omówili problemy tego sezonu oraz przedstawili aktualne zalecenia w ochronie i nawożeniu upraw jagodowych. W tym roku sezon truskawkowy był wyjątkowo nietypowy. Z powodu dużej konkurencji z południa Europy wczesne truskawki były trudne do sprzedania, natomiast późne odniosły ogromny sukces.
Wczesne dojrzewanie truskawek spowodowało zbieżność odmian, co przyczyniło się do spadku cen. Dodatkowo, warunki pogodowe, takie jak ulewy i burze, wpłynęły na pogorszenie jakości owoców. Późne odmiany, takie jak Malwina, Faith i Magnus, okazały się bardzo dochodowe. Również nowe odmiany, takie jak Ravellia i Cadenza, również zyskały na popularności ze względu na smak i trwałość.
Wczesna i ciepła wiosna spowodowała, że wszystkie odmiany dojrzały niemalże w jednym czasie. Tunele nałożyły się z gruntem. Cena tąpnęła – podsumowuje sezon dr hab. Zbigniew Jarosz, prof. UP w Lublinie (Doradca Jagodowy).
Mówiąc o technologii uprawy późnych odmian truskawki prof. Jarosz zwrócił uwagę m.in. na odpowiednie odstępy między roślinami, nawożenie, ochronę przed chorobami (np. mączniak, szara pleśń) oraz metody opóźniania dojrzewania truskawek poprzez stosowanie słomy lub siatek cieniujących. To wszystko generuje koszty produkcji, niestety rynek nie zawsze płaci zadowalające kwoty. Zdaniem prelegenta zmiany klimatyczne mogą wpłynąć na to, że uprawa późnych truskawek stanie się bardziej opłacalna, zwłaszcza w porównaniu do konkurencji z południa Europy.
Klimat nam się zmienia. Z wczesną truskawką jesteśmy w stanie się nałożyć z południem Europy. A co do późnej truskawki, jesteśmy sami. Jesteśmy my i Niemcy – mówi dr hab. Zbigniew Jarosz.
O chorobach i szkodnikach truskawki
Zagrożeń ze strony agrofagów na plantacji truskawek nie brakuje. Jednak sezon 2024 pokazał, że szczególnie mocno rośnie zagrożenie ze strony takich szkodników jak kwieciak malinowiec i roztocz truskawkowiec. Podczas panelu wykładowego dyskutowano również o przyczynach zamierania truskawek po posadzeniu. Zwrócono też uwagę na mączniaka prawdziwego truskawki, którego objawy nie zawsze są takie oczywiste.
Kwieciak malinowiec i roztocz truskawkowiec
Ze względu na swoją biologię i cykle rozwoju oba szkodniki są dość trudnymi przeciwnikami w ochronie plantacji truskawki.
W przypadku roztocza truskawkowca są to bardzo mały rozmiar ciała, co utrudnia identyfikację agrofaga, oraz ukryty tryb życia. Ponadto zmieniające się warunki klimatyczne sprzyjają zwiększaniu się liczby pokoleń w ciągu roku i wydłużaniu okresu aktywności roztocza. Walkę z tym szkodnikiem utrudniają m.in. brak na rynku preparatów o 100% skuteczności oraz brak odmian w pełni odpornych.
Roztocz truskawkowiec może powodować znaczne uszkodzenia roślin, prowadząc do zmniejszenia plonów nawet o 70%, a także do obniżenia jakości owoców i sadzonek – mówi prof. dr hab. Edyta Górska-Drabik (Uniwersytet Przyrodniczy w Lublinie).
Z kolei w przypadku kwieciaka malinowca plantatorzy napotykają na problemy z monitoringiem jego występowania, o czym mówił Marcin Żabowski (FMC). Monitoring bowiem nie zawsze dostarcza rzetelnych informacji o obecności szkodnika. Pułapki stosowane w monitoringu mogą być mało skuteczne, jeśli kwieciak nie wchodzi do środka, a jedynie gromadzi się w pewnej odległości od feromonu. Dodatkowo zmienność warunków pogodowych, takich jak skoki temperatury, wpływa na aktywność kwieciaka. Szkodnik może się ukrywać, co utrudnia jego detekcję i monitorowanie, a także opóźnia efektywne stosowanie środków ochrony roślin. Ponadto rozwojowi kwieciaka sprzyja niewłaściwa higiena wokół upraw, jak np. obecność chwastów w pobliżu plantacji. Co więcej, kwieciak może zmieniać swoje zachowanie i strategie żerowania, co wymaga ciągłej adaptacji metod monitoringu i zwalczania. Zmiany w biologii szkodnika, takie jak żerowanie jesienią, mogą wpływać na skuteczność standardowych metod ochrony roślin. Potrzebna jest wcześniejsza detekcja i interwencja. Zwalczanie szkodnika na wczesnym etapie, nawet poza sezonem, może pomóc w redukcji populacji i minimalizacji szkód w przyszłości. Jesienna kontrola i odpowiednie zabiegi mogą być skuteczne, ale często są pomijane.
Mączniak prawdziwy truskawki
Mączniak prawdziwy na truskawkach to poważna choroba, która może prowadzić do zamierania liści i całych roślin, a także porażenia owoców, dyskwalifikując je z obrotu handlowego. Najczęściej objawia się białym mączystym nalotem na liściach, szczególnie na ich spodniej stronie, łódeczkowatym wygięciem liści oraz czerwonymi przebarwieniami. Jednak od tej reguły coraz częściej zdarzają się wyjątki.
Dlaczego o tym mówię? Dlatego, że łódeczkowate wygięcie liści może wystąpić z różnych powodów, jak chociażby utrata turgoru rośliny. Roślina może też w ten sposób ograniczać powierzchnię transpiracji, broniąc się w okresie upałów przed nadmierną utratą wody z komórek – mówi Albert Zwierzyński (Doradca Jagodowy).
W uprawach pod osłonami często grzybnia pokrywa również górną stronę liścia. Zaś za czerwone przebarwienia liści odpowiadać inne czynniki, jak chociażby żerowanie szkodników.
Dlatego tak ważne jest dokładne badanie roślin, aby uniknąć błędnej diagnozy – dodaje prelegent.
Rozwojowi choroby sprzyja sucha i ciepła pogoda. Kluczowe momenty jej zwalczania to okres przed kwitnieniem i po zbiorach. W tym celu należy stosować tylko zarejestrowane fungicydy i preparaty siarkowe. Program ochrony powinien być dobrze przemyślany z uwzględnieniem rotacji preparatów z różnych grup chemicznych. Ważne jest również odpowiednie zarządzanie warunkami uprawy w tunelach i w gruncie. Kontynuowanie ochrony przed mączniakiem po zbiorach pozwoli zminimalizować ryzyko jego nawrotów.
Przyczyny zamierania plantacji truskawki po posadzeniu
Pozostając w temacie zagrożeń, które z sezonu na sezon nabierają na znaczeniu w uprawie truskawki, jest problem zamierania truskawek po posadzeniu. Niestety, przyczyny tego zjawiska mogą być różne. Dyskutowali na ten temat dr Aneta Chałańska (NEF Science) oraz dr hab. Zbigniew Jarosz (Doradca Jagodowy).
Bezpośrednią przyczyną zamierania roślin są na ogół patogeny odglebowe, jak chociażby Rhizoctonia, Verticillium, Botrytis, Colletotrichum i wiele innych. Organizmy te mogą być już obecne w glebie albo zostać przeniesione wraz z sadzonkami. Albowiem z pozoru zdrowo wyglądające sadzonki mogą już być zainfekowane przez patogeny, które uaktywnią się dopiero po posadzeniu rośliny. Wnikanie patogenów ułatwia również obecność szkodników.
Wszystkie uszkodzenia mechaniczne, które robią szkodniki, które robią nicienie, to są wrota do infekcji. A jeżeli dochodzi do kompleksu chorobowego, to rzeczywiście już bardzo trudno te patogeny zwalczać – informuje dr Aneta Chałańska.
Mniej oczywistym wydaje się fakt, że truskawki często chorują wskutek stresu lub niewłaściwego nawożenia. Jeśli przykładowo roślina uległa przemrożeniu, przesuszeniu, została przenawożona (zwłaszcza azotem) czy jej korzenie zostały uszkodzone mechanicznie podczas sadzenia, łatwiej ulega infekcjom i jest bardziej podatna na rozwój choroby. Ponadto długotrwałe intensywne użytkowanie gleby bez odpowiedniego płodozmianu prowadzi do zmęczenia gleby, co osłabia wzrost nowych roślin.
Zapobieganie problemom związanym z zamieraniem truskawki po zbiorach wiąże się z kompleksowym działaniem obejmującym:
- właściwe zarządzanie glebą,
- badanie gleby pod kątem patogenów oraz jej sterylizacja,
- zakup zdrowych sadzonek z renomowanych szkółek,
- moczenie korzeni roślin w preparatach ochronnych,
- zarządzanie stresem roślin (optymalne nawadnianie, racjonalne nawożenie, ochrona przed mrozem),
- monitoring i kontrola szkodników,
- zintegrowane zarzadzanie chorobami,
- współpraca ze szkółkami.
Stosowanie powyższych metod może pomóc w zmniejszeniu ryzyka wystąpienia chorób i problemów zdrowotnych na plantacjach truskawki.
Jesienne nawożenie i inicjacja pąków kwiatowych
Mówiąc o zarządzaniu ochroną plantacji niejednokrotnie przewijała się kwestia jej optymalnego nawożenia. Niedostateczna lub przedobrzona może bowiem mocno nadwyrężyć kondycję roślin, co później przełoży się na ich zdrowotność i plonowanie. Dotyczy to również nawożenia po zbiorach owoców. Jarosław Barszczewski (Calfert) krótko przypomniał, co jest najważniejsze dla przyszłego plonu w postępowaniu jesiennym.
W okresie pozbiorczym rośliny na plantacji powinny mieć czas nagromadzić materiały zapasowe. Inaczej mówiąc, naprodukować tyle cukrów, żeby wystarczyło na start na wiosnę – informuje Jarosław Barszczewski.
W tym celu należy wspierać rośliny odpowiednim nawożeniem fosforowo-potasowym. Nutripower PK stosowany jesienią przed opadaniem liści skutecznie dostarczy te dwa pierwiastki roślinom pozostawionym na kolejny sezon.
Sierpień to właściwy czas, aby wspomóc truskawki w inicjowaniu pąków kwiatowych na rok następny. Proces ten wymaga zaopatrzenia w pierwiastki energetyczne, czyli fosfor w formie łatwo dostępnej dla roślin oraz szybko działający azot. Tu warto wykonać analizę gleby, a w razie potrzeby również liści. Na tej podstawie określimy potrzeby żywieniowe plantacji, a dodatkowo potrzeby wapnowania.
Zapraszamy na Kongres Jagodowy: 6 grudnia 2024 r.
Więcej na temat wyżej wspomnianych zagadnień już niebawem pojawi się w kolejnych artykułach na stronie Calfert. Tymczasem już teraz zapraszamy na kolejne wydarzenie organizowane przez Doradcę Jagodowego. Już 6 grudnia 2024 r. w Nadarzynie, w ramach międzynarodowych targów Fruit Poland (5-7 grudnia 2024 r.) odbędzie się kolejna edycja Kongresu Jagodowego Nadarzynie. Serdecznie zapraszamy!