Wsparcie wegetacji i regeneracja koron truskawki po uszkodzeniach zimowych. Jak to zrobić w trzech krokach?
Niska temperatura w grudniu 2023, sięgająca kilku, a nawet kilkunastu stopni poniżej zera, stanowiła poważne wyzwanie dla roślin. Na wielu plantacjach obserwuje się w tym czasie uszkodzenia koron spowodowane niską temperaturą i wpływem zimowych niekorzystnych warunków na rośliny. Aby regeneracja truskawki po mrozach miała sens, w pierwszej kolejności należy ocenić stopień uszkodzeń. W tym celu trzeba sprawdzić szyjkę korzeniową truskawek. Piękna, jasna tkanka, która po kilku minutach styczności z tlenem przebarwia się na żółto, świadczy o tym, że roślina nie ucierpiała, jest zdrowa. Natomiast obecność zbrązowień w obrębie szyjki korzeniowej wskazuje na przemrożenia. Stopień tych uszkodzeń może być różny – im ciemniejsze i bardziej rozległe zmiany, tym poważniejsze uszkodzenia. W związku z tym, że szyjka korzeniowa truskawki pełni rolę magazynu cukrów, a więc energii, jej uszkodzenie wymaga natychmiastowej reakcji ze strony plantatora.
Co jeśli plantator nie zlustruje korony truskawek, w celu identyfikacji, czy do przemrożeń doszło, czy nie? Jeśli pozostawi uszkodzone rośliny bez żadnych zabiegów wspomagających, to w dalszym etapie rozwoju wegetacji mogą one tracić wigor i turgor, tak jakby brakowało im wody. W okresie kwitnienia to bardzo niebezpieczna sytuacja. Albowiem na regenerację i pomoc będzie za późno, gdyż metabolizm roślin będzie na najwyższych obrotach, w celu wydania kwiatów, a później z owoców. Dlatego regeneracją uszkodzeń mrozowych, biostymulacją i wsparciem metabolizmu roślin, szczególnie uszkodzonych w czasie zimy, NALEŻY ZAJĄĆ SIĘ NA POCZĄTKU SEZONU WEGETACYJNEGO. Jak możemy pomóc takim roślinom? Poniżej przedstawiamy ważne wskazówki na temat regeneracji truskawki dotkniętej mrozem. Po pierwsze, lustracja i sprawdzenie kondycji roślin po zimie.
Ocena stopnia uszkodzeń mrozowych truskawki
Jeżeli po przymrozku widoczne są zbrązowienia, mamy do czynienia z przemrożeniem tkanki. Jeśli to jest pierwszy stopień, to jesteśmy taką truskawkę w stanie wyprowadzić „na prostą”, nie ponosząc przy tym żadnych strat w plonie. Natomiast im ciemniejsze i bardziej rozległe zmiany, tym gorzej. Pamiętajmy, szyjka korzeniowa truskawki to magazyn cukru, czyli energii i związków zapasowych dla roślin. Im bardziej ten magazyn jest uszkodzony, tym więcej wysiłku musimy włożyć w to, żeby tej roślinie pomóc.
Przy ocenie stopnia uszkodzeń zwracajmy uwagę na wiązki przewodzące. Póki są one jasne, białe, jesteśmy w stanie taką roślinę zregenerować. Jeżeli wiązki przewodzące zaczynają być ciemne, wręcz czarne, to jest to czwarty stopień przemrożeń. W takiej sytuacji zregenerowanie rośliny będzie trudniejsze i kosztochłonne. I na pewno nie odbudujemy tych wiązek w 100%. Istotna jest również barwa miejsca, w którym zbudowany jest pąk, zainicjowany w poprzednim roku. Z ostatnim stopniem przemrożenia mamy do czynienia, jeżeli zmiany obejmują 80% szyjki korzeniowej. Ponadto w miejscu, gdzie powinien tworzyć się pąk, widoczne są ciemne smugi. Wówczas trzeba się poważnie zastanowić nad sensownością inwestowania w produkty biostymulujące.
Szukając uszkodzeń mrozowych, sprawdzajmy przy okazji, czy nie ma tam oznak zmian chorobowych. W szyjce korzeniowej możemy zauważyć symptomy antraknozy, fytoftorozy czy też… obecności nowego patogena, jakim jest grzyb z rodzaju Pestialotiopsis clavispora. W tym kontekście warto zastanowić się, czy to nie jest główny powód przemarzania plantacji. Albowiem zdrowa roślina jest w stanie przetrwać niejeden przymrozek. Jeżeli zaś choruje, jest osłabiona, jej podatność na uszkodzenia mrozowe rośnie.
Regeneracja truskawki po uszkodzeniach mrozowych
Gdy zauważymy mrozowe uszkodzenia szyjki korzeniowej w stopniu umożliwiającym minimalizację strat, konieczne jest szybkie, lecz przemyślane działanie. Kluczowe znaczenie mają tu zabiegi biostymulacji trzyetapowej, które wspierają proces regeneracji. W pierwszej kolejności koncentrujemy się zatem na wsparciu systemu korzeniowego – serca rośliny. Na początek wiosny, dopóki panuje niska temperatura, poniżej 15°C, jesteśmy w stanie go odbudować. Następnie skupimy się na budowaniu masy liściowej – roślinnej „elektrowni”. I wreszcie, gdy będziemy mieli pewność, że te dwie „fabryki” działają poprawnie, możemy swoje działania ukierunkować na plon.
Etap I: regeneracja systemu korzeniowego truskawki
Zdrowy, silny system korzeniowy jest w stanie wspierać rośliny przez cały sezon wegetacyjny. Dlatego ten pierwszy etap regeneracji truskawki po mrozach – rozbudowa systemu korzeniowego – będzie warunkował późniejszy rozwój wegetatywny i generatywny całej rośliny. W celu odbudowy systemu korzeniowego sięgnijmy zatem po preparaty, które wpłyną na poprawę parametrów fizykochemicznych gleby i zadziałają bezpośrednio na korzeń.
HUMIK zawiera wszystko, co dobre dla gleby (kwasy humusowe) i roślin (betainy, aminokwasy, witamin). Tym samym poprawia właściwości fizyko-chemiczne gleby oraz życie mikrobiologiczne w glebie. Działa więc pozytywnie na ryzosferę, wspomagając wzrost systemu korzeniowego. Pełni rolę biostymulatora i antystresanta dla rośliny. Drugim sprzymierzeńcem w regeneracji systemu korzeniowego truskawki jest płynny biostymulator ASKAN o unikatowej kompozycji. Składają się na nią bowiem azot, potas, mikroelementy oraz węgiel organiczny. Ponadto znajdziemy tu specjalnie wyselekcjonowane polisacharydy, wyciągi z alg morskich oraz ekstraktów roślinnych. Co więcej HUMIK i AKSAN zastosowane w łączonej strategii, najlepiej wpłyną na aktywację systemu korzeniowego. AKSAN i HUMIK podajemy wraz z pierwszą fertygacją na początku sezonu wegetacyjnego. Możemy je stosować w obniżonych dawkach, szczególnie na plantacjach młodych, tj. w dawce AKSAN 3 l/ha + HUMIK 2,5 l/ha. Pamiętajmy, aby po 14 dniach od pierwszej aplikacji ponownie podawać AKSAN w dawce 6 l/ha + HUMIK w dawce 5 l/ha, aby wspomóc procesy regeneracji.
Zaś uzupełnieniem tej biostymulacji powinien być fosfor i wapń. Są to bowiem główne pierwiastki odpowiedzialne za regenerację uszkodzonych wiązek przewodzących i stymulujące rozbudowę systemu korzeniowego. Zatem fosfor koniecznie musi być podany w nawozie do fertygacji FERTYGOLD 9-45-15 + MIKRO. Wapń można uzupełniać, stosując w drugim cyklu lub zbiorniku saletrę wapniową w małej dawce. Jeśli natomiast nie chcemy jeszcze wprowadzać azotu, to zastosujmy wapń tiosiarczanowy, czyli nawóz NEUTRASOL w dawce 5–10 l/ha.
Etap II: wsparcie rozwoju wegetatywnego
Jeżeli zadbamy o korzeń, to drugim etapem regeneracji truskawki po zimie jest wsparcie rozwoju wegetatywnego. Inaczej mówiąc, stymulujemy budowę masy liściowej zgodnie z zasadą: nie ma liści, nie ma plonu. Albowiem od sprawnego przebiegu fotosyntezy zależeć będzie potencjał plonotwórczy rośliny. Przy budowie liści warto więc sięgać po aminokwasy. AMINOVITAL POWER zawiera 80% wolnych, dostępnych aminokwasów, wpływa na przyrost średnicy koron i zwiększenie powierzchni blaszki liściowej. Dzięki temu, że bardzo dobrze się rozpuszcza i obniża pH cieczy roboczej, warto dodawać AMINOVITAL POWER do mieszanin ze środkami ochrony roślin i nawozami, aby poprawić skuteczność pobierania i wykorzystania substancji podawanych wraz z aplikacją na liście roślin. AMINOVITAL POWER to stymulator wzrostu aplikowany dolistnie w dawce 0,5 kg/ha. Można go podawać wraz z innymi preparatami i obniżyć dawkę do 0,25–0,3 kg/ha. Taka aplikacja jest niezwykle tania jak na podanie preparatu aminokwasowego.
Na tym etapie ważne są też pierwiastki takie jak P, K, Zn, B oraz korzystny krzem. Warto nimi nawozić rośliny w okresie, kiedy nie ma jeszcze widocznych pąków kwiatowych, ale występują jeszcze duże wahania temperatury. Nawóz dolistny CYBORG CYNKOWO-BOROWY dostarczy truskawkom organicznej formy boru (boroetyloamina) i szybko działający związek cynku (chlorek cynku). Z kolei NUTRIPOWER PK zawiera pirofosforan czteropotasu (99% (K4P2O7) – cenne źródło fosforu i potasu oraz prekursor biosyntezy giberelin. Dlaczego to takie ważne? Fitohormony, w tym gibereliny właśnie, dostarczamy roślinie w okresie, gdy sama ma ona problem z ich wytwarzaniem. Bez nich bowiem nie zbuduje masy liściowej, a później nie wyprowadzi kwiatostanu.
Dodatkowe wzmocnienie odporności truskawek na przymrozki
Natomiast korzystny krzem można podać w postaci nawozu POTASIL PLUS KRZEM, w którego skład wchodzą 20% krzemu w przeliczeniu na SiO2 oraz 12% potasu. POTASIL PLUS KRZEM aplikujemy dolistnie w dawce 2–3 l/ha, nawóz ma bardzo wysokie pH, co utrudnia tworzenie mieszanin w zbiorniku, ale jest to również niekorzystny odczyn dla sprawców chorób. Zabiegi POTASIL PLUS KRZEM powinniśmy wykonywać co 7–14 dni, aby korzystać z dobroczynnego i pozytywnego wpływu krzemu na nasze rośliny.
Ponadto w przypadku, gdy roślina jest w silnym stresie, np. ma uszkodzenia mrozowe czy doszło do zalania systemu korzeniowego, wytwarza w swoich komórkach mnóstwo wolnych rodników tlenowych. Aby je zneutralizować, zastosujmy ASAHI. Ten preparat antystresowy pomoże unormować procesy zachodzące w roślinach. ASAHI można podawać zarówno w zabiegach dolistnych, jak i poprzez fertygację, stosując go łącznie z preparatami AMINOVITAL POWER, ASKAN lub BioSMART.
Etap III regeneracji truskawki po zimie: wsparcie rozwoju generatywnego
W przypadku wystąpienia przymrozków w okresie okołokwitnieniowym, ratunkiem będzie zastosowanie biostymulatora nowej generacji, takiego jak BIO BASSTYL GRAND. Produkt ten to cenne źródło fitohormonów IV generacji, które stymulują rozwój generatywny roślin, czyli wspomagają kwitnienie i zawiązywanie owoców. Ich działanie jest na tyle mocne, że w przypadku wystąpienia przymrozków jesteśmy w stanie jeszcze „wypchnąć” dodatkowe kwiaty uśpione, które normalnie by nie wybiły wiosną. Co więcej, działanie BIO BASSTYL GRAND przekłada się zarówno na wielkość owoców, jak i wpływa na zdrowotność plonu. Ponadto BIO BASSTYL GRAND podawany już od wczesnej wiosny, czy to przez fertygację w dawce 0,4l/ha, czy dolistnie 0,2 l/ha, wpłynie na dynamikę plonu. Doświadczenia z tym produktem wyraźnie wskazują na wyraźną zwyżkę plonu w przypadku owoców na pierwszy zbiór.
Dodatkowo w trakcie kwitnienia, gdy wciąż jest duże ryzyko przymrozków, warto wesprzeć roślinę preparatem antystresowym BioSMART. Ten dolistny biostymulator zawiera azot i potas, węgiel organiczny i wyselekcjonowane metabolity z fermentacji drożdży. W sytuacji wystąpienia stresu abiotycznego preparat aktywuje w roślinie szlaki metaboliczne, pomagając jej złagodzić negatywne skutki np. przymrozku. Poprawia też wigor rośliny i zmniejsza aberracje podczas kwitnienia, przyczyniając się do zwiększenia plonu.
Ponadto również na tym etapie nie może zabraknąć nawozu POTASIL PLUS KRZEM. Albowiem w momencie, kiedy truskawki wchodzą w okres owocowania, krzem z jednej strony uodparnia rośliny, ale dodatkowo wzmacnia same owoce. Mianowicie pierwiastek ten ogranicza transpirację, niwelując stres wewnątrzkomórkowy. Działa też wzmacniająco na epidermę i kutikulę, tkanki okrywające. Tym samym są one bardziej odporne na uszkodzenia mechaniczne, ale też na atak patogenów i żer szkodników. Dlatego tak ważne jest, aby zadbać o wysycenie roślin krzemionką już od fazy budowania masy zielonej i później aż do okresu końca zbioru owoców.
Regeneracja truskawki po zimie: zacznij od podstaw
Podsumowując, skuteczna regeneracja uszkodzeń mrozowych truskawki wymaga zrozumienia procesów fizjologicznych roślin oraz zastosowania na czas odpowiednich zabiegów biostymulujących. Kluczowe znaczenie mają tu budowa systemu korzeniowego, rozwój masy liściowej i stymulacja kwitnienia oraz plonowania. Pamiętajmy, że zdrowa roślina to silna roślina, a taka znacznie łatwiej jest w stanie znieść przymrozki. Dlatego też warto dbać o jej kondycję przez cały sezon wegetacyjny.
Przykładowy program wsparcia wegetacji i regeneracji koron truskawek po zimie przedstawia poniższa tabela.